Polskie budownictwo, zwłaszcza wielorodzinne, często nie zaspokaja potrzeb użytkowników w zakresie przestrzeni. Ciasne mieszkania nie tylko są niewygodne, ale też mało atrakcyjne. Na szczęście jednak są sposoby na to, by choćby optycznie powiększyć małe pomieszczenia, powodując złudzenie większej przestrzeni.
Jasne kolory
Choć zdanie to stało się już banalne, można mu w pełni wierzyć – jasne kolory powiększają, ciemne zaś wprowadzają do pomieszczeń wrażenie jeszcze większej ciasnoty, przytłaczając przestrzeń. Poza tym mały, ciemny pokój nie prezentuje się optymistycznie, może więc nawet negatywnie wpływać na samopoczucie lokatorów. Warto więc postawić na jasne kolory. Nawet gdy się za nimi nie przepada, zawsze można znaleźć kompromis, ściany nie muszą być na przykład białe, ale kremowe, jasnoróżowe czy szare. Doskonale będzie zadbać, by wszystkie lub prawie wszystkie elementy znajdujące się w pomieszczeniu były jasne, a farba na ścianach dodatkowo miała błyszczące wykończenie. Odbijające się od lśniącej ściany (czy frontów mebli i innych elementów) światło dodatkowo optycznie, znacznie powiększy przestrzeń. Co więcej, obecnie jasne kolory w aranżacji wnętrz są supermodne. Hitem są na przykład białe meble. Jeśli zaś ktoś nie lubi efektu czystości i nieskazitelności, jakie daje idealna biel, może postawić na rozbielone drewno, typowe dla modnego stylu skandynawskiego czy nieprzemijająco modnego shabby chic.
Dużo światła
Na postrzeganie wielkości przestrzeni, ale też jej wpływ na samopoczucie, ogromny wpływ ma ilość światła. Osoby zastanawiające się, jak optycznie powiększyć mały pokój, powinny zatem zadbać o jego dużą ilość. Jeśli jest to pokój na poddaszu, warto pokusić się o wykucie okna dachowego (dodatkowo większa porcja światła pozwoli mniej korzystać z elektryczności). Dobrym rozwiązaniem będzie też jasne światło sztuczne czy wiele jego źródeł.
Sprytny trik – lustro
Lustro umieszczone w dowolnym pomieszczeniu od razu je powiększa, gdyż daje wrażenie głębi. Jeśli zaś zostanie powieszone naprzeciw okna, będzie odbijać światło, dzięki czemu efekt optycznego powiększenia przestrzeni będzie jeszcze wyraźniejszy.
Nie zagracać
Jedną z najgorszych rzeczy, jakie można zrobić w przypadku małych pomieszczeń, jest ich zagracanie. Warto postawić na minimalizm, gdyż wolna przestrzeń od razu wydaje się większa. Kiedy zaś nie można obyć się bez wielu rzeczy, można postarać się sprytnie wkomponować je w przestrzeń czy nawet ukryć, w niewidocznych miejscach, jak dekoracyjne pudełka czy… mniej dekoracyjne, schowane na przykład pod łóżkiem.